koncepcyjny

Wszystkie media motoryzacyjne huczą o nowym koncepcie Audi, czyli Prologue czy też jak zostało ochrzczone przez niektóre serwisy A9. Przyjrzyjmy się przez chwilę tej propozycji. 

Wieści o Audi jakiego jeszcze nie było rozeszły się momentalnie. W ciągu dosłownie kilku godzin, grafiki prezentujące nowy model można było zobaczyć na większości serwisów motoryzacyjnych. I trudno się dziwić, gdyż producent zdecydowanie się postarał i auto wygląda wspaniale.

Mimo, że jest to model jakiego marka jeszcze nie prezentowała, auto nie odbiega zbytnio od standardowego designu Audi. Widzimy charakterystyczny grill oraz lampy, jednak to co zwraca uwagę najbardziej to nadwozie. Jest to bowiem ponad pięciometrowe Coupe, co jasno wskazuje, że koncern wystawił swojego konkurenta do walki z samochodem, który przez długi czas nie miał godnego rywala w swojej kategorii, Mercedesem SEC, czyli S-klasą w Coupe.

Auto ma 5100 mm długości, co czyni je tylko o 4 centymetry krótsze od swojego starszego brata Audi A8. Prologue ma być napędzany czterolitrowym V8 o mocy 605 KM. Nie dziwi również zastosowanie napędu na wszystkie koła. Podobne jednostki napędowych firma stosuje już w swoich A6, A7 i A8.

Tak duża moc zdecydowanie przyda się do rozpędzenia tego niemal dwutonowego auto. Audi nie testowało jeszcze samochodu w warunkach drogowych, jednak z ich obliczeń wynika, że pierwszą setkę osiągnie ono w czasie 3,7 sekundy. Jak na samochód o takich rozmiarach, jest to wynik zdecydowanie imponujący.

Jednak mimo sportowych osiągów, auto zachęca przede wszystkim luksusem, jakiego oczekują klienci, którzy będą gotowi zapłacić za samochód niemałe pieniądze. Na grafikach poglądowych widać, że auto nie odbiega od obecnych trendów w dziedzinie designu wnętrz. Ciekawym rozwiązaniem jest zastosowanie ekranu na desce rozdzielczej od strony pasażera. Audi nie udostępniło jak na razie żadnych grafik prezentujących tylną kanapę samochodu, jednak obserwując zdjęcia boczne samochodu, można śmiało stwierdzić, że będzie tam sporo miejsca.

Czy Prologue będzie nowym rozdziałem w historii Audi oraz godnym reprezentantem w walce z Mercedesem? Moim zdaniem tak. W ciągu ostatnich kilku miesięcy marka robi wiele, aby trafiać do większej grupy odbiorców, co niestety przez poprzednie lata nie było jej mocną stroną. Przez długi czas ograniczające się do bliźniaczych modeli Audi zaprezentowało nam nowe TT oraz współczesną interpretację legendarnego Quattro, a dziś dołączył do nich Prologue. Dzieje się zdecydowanie dużo i pozostaje nam jedynie czekać, co marka ma jeszcze w zanadrzu.

Zachęcam was do polubienia Niedźwiedzia Motoryzacyjnego na Facebook’u, ponieważ znajdziecie tam materiały „z ostatniej chwili”, które nie zawsze mam możliwość publikować tutaj.

Jedna uwaga do wpisu “Audi Prologue Niedźwiedź Koncepcyjny |1|

Dodaj komentarz